Pod koniec sierpnia zdecydowałam się na egipski u pani Ani. Rozstaliśmy się kilka tygodni wcześniej. Spotkaliśmy się przez internet, oboje mamy za sobą rozwody. Wszystko między nami było bardzo intensywne od pierwszego dnia, ale skończyło się po miesiącu. on stwierdził że za bardzo na niego naciskam i potrzebuje samotności.
Egipski skończyłam 8 września. Po jakimś czasie odezwał się, umówiliśmy się kilka razy. Czułam że mu zależy, ale jakby się czegoś bał. Myślę że to przez jego poprzednie małżeństwo. Wzięłam jeszcze łączenie aur jako wsparcie. Efekt przyszedł wczoraj, wyznał że mnie kocha i załatwił wszystkie sprawy z byłą żoną. Czuję się jak w bajce!
Najnowszy wpis: Anna Szalkowska - opinie Nasz najnowszy członek: maddziallenix Ostatnie wpisy Nieprzeczytane wpisy
